Zobacz!!!

ZACZYNAMY |  PIELĘGNACJA |  POKARMY |  HODOWLA POKARMU |  NAWOŻENIE |  CHEMIA WODY |  BIMBROWNIA |  BUDOWA POKRYWY |  UDOSKONALENIA |  LITERATURA |  PODMIANA WODY |  CZYSZCZENIE FILTRA |  CZYSZCZENIE SZYB |  PRZYCINANIE ROŚLIN Podmiana wody Przedstawię tu opis podparty fotografiami prawidłowej podmiany wody, którą będziemy musieli przeprowadzać co tydzień. Nie jest to trudne zadanie i po kilkukrotnym treningu - stanie się to dla nas rutyną. Zaczynamy. 1. Przygotowanie Musimy przygotować wszystkie sprzęty które będą nam potrzebne, a więc: węże, skrobaki, czyściki, miski, wiadra, szmatki, nożyczki, żyletkę. Jest tego cała masa, ale zawsze lepiej jest mieć wszystko pod ręką niż potem szukać wszystkiego po szafkach. 2. Odmulanie Zanim przystąpimy do właściwego odmulania dna - które jest właściwie celem podmiany wody - musimy zdjąć z akwarium pokrywę i szyby nakrywkowe (jeżeli ktoś je posiada) i odłożyć je w bezpieczne miejsce. Ja odmulam dno za pomocą zwykłego węża z plastikowym dzwonem EHEIMA, przepływ przez niego nie jest zbyt duży więc nie zasysa mi żwirku. Taki dzwon można zrobić samodzielnie z plastikowej butelki po wodzie mineralnej, ale najlepiej zrobionej z jakiegoś sztywnego plastiku. Zapewne trochę nam sprawi trudności przymocowanie do niej węża, ale jest to możliwe, trzeba tylko włożyć w to odrobinę czasu i silikonu. Właściwe odmulanie wykonujemy w ten sposób że dzwon umieszczamy w żwirze i uderzamy nim z góry na dół w taki sposób by wzburzyć dno. Zassana przez wąż brudna woda dzięki grawitacji popłynie do wiadra, a my będziemy uderzać w dno raz koło razu aż "przejedziemy" po całym dostępnym dla nas żwirze. Nie wolno przesadzać z dokładnością ten syf to nie tylko kupy, ale przede wszystkim bakterie nitryfikacyjne - niezbędne la życia w naszym zbiorniku. Całe dno powinniśmy odmulić jednocześnie wypompowując 1 10L wiadro wody (zakładając że posiadamy 100L baniak). Takie 10% podmiany wody są wyjątkowo bezpieczne dla naszych ryb jak i dla flory bakteryjnej.                     3. Nalewanie wody Dochodzimy wreszcie do właściwej podmiany - nalewanie wody. Jeżeli nie dysponujemy filtrem RO (odwróconej osmozy) musimy wodę odpowiednio spreparować. Najczęściej to preparowanie polega na odstaniu się jej w oddzielnym przykrytym naczyniu. Można (podobnie jak ja), zaopatrzyć się w filtr wody zamontowany pod zlewem lub na głównej rurze. Taka woda jest bezpieczna i można ja wlewać do zbiornika bezpośrednio z kranu. Jednak u mnie filtr znajduje się tylko na rurze z zimna woda więc odpowiednia temperaturę uzyskuję poprzez dolanie odpowiedniej ilości wody gotowanej o tem ok. 90C. Ustawiamy pojemnik z czystą wodą wyżej niż poziom wody w akwarium i zasysamy wodę wężem. Jeżeli nie dysponujemy podwyższeniem, możemy bardzo powoli nalewać wodę bezpośrednio z wiadra. Na zdjęciach pokazane jest jak nalewam wodę z kanistrów - robię to dlatego bo jestem teraz w trakcie powolnego zmiękczania wody w moim głównym zbiorniku. Woda którą nalewam ma TWW=8, TWO=10 i pH=7,6. Wkrótce jednak kupię RO i wtedy ta cała podmian wody będzie jeszcze bardziej skomplikowana. Początkujący jednak nie powinni się tym tak bardzo przejmować. Gatunki powszechnie hodowane w naszych akwariach są bardzo tolerancyjne i z powodzeniem zniosą wodę płynącą z naszego kranu (po odstaniu i wyrównaniu temperatur).           Czyszczenie filtra Czynność tą musimy wykonywać w miarę potrzeby, tj. jeżeli posiadamy dużo ryb (na krawędzi przerybienia) będziemy zmuszeni do płukania filtra nawet raz w tygodniu, jeżeli ryb nie mamy zbyt dużo i wydajność filtra nie spada zauważalnie to czynność tę będziemy wykonywać co 3-4 tygodnie. Po rozmontowaniu filtra wewnętrznego czy zewnętrznego, przechodzimy z nim do łazienki. Wkłady gąbkowe czy też keramzytowe powinniśmy lekko przepłukać w wodzie pochodzącej z podmiany, wystarczy kilkukrotnie znużyć i wycisnąć gąbkę - woda nie może być zbyt ciepła. Nie wolno pozbywać się syfu do końca, bo podobnie jak w żwirze żyją w nim życiodajne bakterie. Na zdjęciach Ja płucze wkład w wodzie bezpośrednio z kranu, ale mam założony na rurę węglowy filtr, tak więc woda której użyłem jest wstępnie przefiltrowana. Moja metoda i tak jest stosunkowo zabójcza dla bakterii i nie radzę jej stosować przez początkujących z młodym akwarium. Najlepiej płukać wkłady w wodzie z akwarium unikniemy w ten sposób "ugotowania" bakterii i w ogóle mniej ich stracimy. Należy też pamiętać że gąbek nigdy nie wymienia się na nowe, raz zaszczepiony bakteriami filtr będzie spełniał swoją rolę, do czasu aż nie uśmiercimy bakterii przez ich niedotlenienie, przesuszenie filtra lub użycie lekarstw. W takim przypadku można założyć nową gąbkę, lub nasypać nowego materiału filtracyjnego, bo jest to mniejsze zło niż uruchomienie filtra z martwymi bakteriami (które zalegając powodują procesy gnilne). Po wymyciu większych kawałków brudu z filtra składamy go z powrotem, osuszamy ręcznikiem (filtr zewnętrzny) i umieszczamy w pierwotnym miejscu pod lub w akwarium. Jednak przedtem należy filtr zalać (zewnętrzny). W każdym dokonuje się tego w odmienny sposób więc musimy spojrzeć do instrukcji. Dobrze zalany filtr, powinien od razu pracować cicho, jeżeli słychać rzężenie czynność wykonujemy ponownie, ale z reguły pomaga lekkie potrząśnięcie urządzeniem, tak by bąbelki powietrza zostały zassane przez wirnik.                             Czyszczenie szyb